Espanyol – Real 1:0. Królewscy znów zawiedli

MR

Po serii czterech wygranych z rzędu w Primera Division, Real Madryt zawiódł. Królewscy w starciu 26. kolejki przegrali na wyjeździe z Espanyolem Barcelona 0:1 (0:0). Gospodarze zdobyli zwycięską bramkę w ostatniej minucie dodatkowego czasu gry.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Raul skomentował pogłoski o Lewandowskim w Realu

WARTO WIEDZIEĆ:

W obliczu zbliżającego się rewanżowego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain, trener Zinedine Zidane przeprowadził wiele zmian w podstawowym składzie. W kadrze zespołu zabrakło m.in. Cristiano Ronaldo oraz Casemiro, a na ławce rezerwowych znaleźli się Karim Benzema i Dani Carvajal. Jak się okazało, rotacje przyniosły negatywny efekt...

BOHATER MECZU: Diego Lopez

Był jedną z kluczowych postaci zespołu. Popisał się kilkoma świetnymi interwencjami i mocno zapracował na to, by zakończyć zawody z czystym kontem.

JAK PADŁ GOL?

1:0 (90+3') – Lopez posłał długie podanie do Gerardo Moreno, który przyjął piłkę, a następnie zagrał na prawe skrzydło do Sergiego Garcii. Chwilę później Garcia idealnie "oddał" piłkę Moreno i ten strzałem z woleja zapewnił zwycięstwo gospodarzom.

JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?

7' – Achraf Hakimi dostał piłkę od Marco Asensio i dośrodkował w pole karne. Gareth Bale uderzył piłkę głową, ale dobrze spisał się Lopez.
14' – Asensio zagrał do Isco, który dograniem szukał jednego z partnerów. Piłka odbiła się od jednego z obrońców i zmierzała do bramki, ale Lopez przeniósł ją nad poprzeczką. Chwilę później Raphael Varane mógł strzelić gola po rzucie rożnym, ale piłka nieznacznie minęła słupek.
26' – fatalne zagranie Varane'a. Francuz kopnął piłką w... głowę Carlosa Sancheza. Ten odbił ją w kierunku Moreno, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Keylorem Navasem. Powtórki pokazały, że Navas odbił piłkę, chociaż sędzia nakazał rozpoczęcie gry od bramki.
31' – Sanchez kopnął zza pola karnego, a piłka trafiła do Moreno, który zdobył bramkę. Sędzia nie uznał jednak gola, wskazując na pozycję spaloną. Powtórki pokazały, że była to bardzo kontrowersyjna decyzja...
44' – Asensio fenomenalnie zmylił rywali i zagrał piętą do Isco. Ten pobiegł w kierunku pola karnego i kopnął na bramkę, ale zbyt lekko, by pokonać Lopeza.
48' – Garcia mocno uderzył z woleja i bramkarz odbił piłkę.
49' – Oscar Duarte doszedł od piłki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i uderzył głową. Trafił w poprzeczkę.
52' – świetny rajd Hakimiego. Przejął piłkę w środku boiska, przebiegł kilkadziesiąt metrów, wpadł w pole karne i kopnął na bramkę. Lopez poradził sobie z tym zagraniem.
60' – Mateo Kovacić potężnie kopnął zza "szesnastki", ale dobrze zachował się Lopez.
79' – Moreno uderzył piłkę głową, a Navas obronił.
79' – Garcia zdecydował się na mocny strzał z woleja. Zawodnik Espanyolu był bliski szczęścia...
88' – Garcia podał do Moreno, który przełożył piłkę na lewą nogę i kopnął na bramkę. Zabrakło niewiele.
90+1' – Karim Benzema strącił piłkę do wbiegającego w "szesnastkę" Asensio. Ten próbował wystawić ją Sergio Ramosowi, jednak kapitana Realu w ostatnim momencie uprzedził obrońca.